Sezon w pełni, cieszymy się słoneczną pogodą, długimi dniami i wysokimi temperaturami. Ale to warunki sprzyjające nie tylko ludziom, ale także kleszczom. W nadchodzących letnich miesiącach wielu z nas padnie ich ofiarą. Dlatego dziś na blogu piszemy, jak wyciągnąć kleszcza!
Kleszcze to małe pajęczaki, które swoim wyglądem nie sieją postrachu: są małe i nie rzucają się w oczy. Wiele osób panicznie reaguje na widok zwykłych pająków, choć nie wiąże się z nimi żadne zagrożenie, kleszcze natomiast są na to zbyt niepozorne, aby ktokolwiek uciekał na ich widok z krzykiem. A powinno być na odwrót: rodzime pająki są łagodne i zupełnie niezainteresowane naszym towarzystwem, dla kleszczy zaś stanowimy źródło pożywienia i nie cofną się przed niczym, aby wkłuć się w naszą skórę. Może to być początek ogromnych kłopotów, więc lepiej zachować czujność!
Jak uniknąć złapania kleszcza?
Oczywiście najważniejsza jest profilaktyka przeciw kleszczom. Każdy z nas powinien znać zasady zachowania, które pomogą mu uniknąć spotkania z kleszczem:
- omijać tereny, na których potencjalnie mogą występować kleszcze: porośnięte wysokimi trawami i krzewami, nie tylko w lasach!
- unikać bywania na terenach zagrożonych występowaniem kleszczy zwłaszcza wczesnym rankiem i późnym popołudniem, ich aktywność jest wtedy największa,
- udając się na tereny szczególnie zagrożone występowaniem kleszczy (lasy, łąki z wysokimi trawami, zarośla) ubierać należy ubranie z długimi rękawami i nogawkami, wyposażone w ściągacze, a także zakładać nakrycie głowy,
- ubierać należy jasne ubrania, ponieważ na nich łatwiej jest zauważyć kleszcza,
- po każdym spacerze w miejsca występowania kleszczy należy przejrzeć ciało w poszukiwaniu kleszcza,
- po każdym spacerze w miejsca występowania kleszczy należy zdjąć ubrania i je wyprać,
- stosować środki ochronne na kleszcze.
Czasem jednak mimo największej ostrożności może zdarzyć się, że kleszcza jednak złapiemy. Tym bardziej że ostatnio coraz głośniej słychać, że ryzyko złapania kleszcza w mieście jest już w zasadzie takie samo, jak ryzyko złapania kleszcza w lesie, ich populacja bowiem bardzo rozprzestrzeniła się na skutek ciepłych i krótkich zim oraz zmian przeznaczenia terenów. Jak zatem wyciągnąć kleszcza, jeśli już go złapaliśmy?
Jak wyciągnąć kleszcza?
Kleszcze posiadają rozwinięty narząd gębowy, który ułatwia im wbicie się w naszą skórę i przytwierdzenie do niej. Narząd ten przypomina nożyczki, którymi kleszcz dosłownie przecina naszą skórę. Następnie tworzy otwór w tkance używając do tego narządu przypominającego żądło wyposażone w szereg kolców umieszczonych po jego bokach. Taka budowa żądła sprawia, że kleszcz jest bardzo mocno przytwierdzony do skóry, a jednocześnie tak bardzo utrudnia nam wyjęcie kleszcza. Po przytwierdzeniu do skóry następuje ssanie krwi. Oczywiście w międzyczasie kleszcz wpuszcza substancje znieczulające, więc jego wkłucie i ssanie jest dla nas kompletnie niewyczuwalne.
Najczęściej zauważamy kleszcza po jakimś czasie, kiedy jest już wbity w skórę. Co wówczas robić?
Tak naprawdę opinie są podzielone. Są lekarze, którzy zalecają wyciąganie kleszcza zgodnie z kierunkiem wkłucia, czyli po prostu uchwycenie go pęsetą jak najbliżej skóry i delikatne ciągnięcie do góry. Niestety grozi to oderwaniem części głowowej i pozostawieniem jej w skórze, bowiem żądło kleszcza ma kolce ustawione pod kątem utrudniającym wyciągnięcie go w ten sposób.
Są i tacy, którzy uważają, że należy kleszcza złapać jak najbliżej skóry pęsetą i wyciągnąć go, wykonując ruch wykręcający. Oczywiście i tu pojawiają się argumenty, że jego część może zostać w skórze.
Faktem jest, że przerwanie kleszcza się zdarza i nie należy przy tym panikować. Można wówczas wziąć jałową igłę i spróbować wydłubać resztę kleszcza, która została w skórze. Często ten prosty zabieg przynosi oczekiwany efekt i kleszcz zostaje w pełni usunięty.
Alternatywą do wyciągania kleszcza pęsetą są dostępne w sklepach i aptekach zestawy i przyrządy do usuwania kleszcza. Można znaleźć ich naprawdę wiele, np. lassa do wyciągania kleszcza, których działanie polega na zaciśnięciu pętelki wokół kleszcza i wykręceniu go ku górze; wysysarki działające podobnie jak strzykawki; kleszczołapki i wiele innych.
Wyciągnięcie kleszcza to jednak nie wszystko, bowiem miejsce po nim koniecznie trzeba zdezynfekować wodą utlenioną lub alkoholem. Pamiętajmy też, żeby zabić kleszcza!
Czego nie robić, kiedy złapiemy kleszcza?
- nie smarować żadnym tłuszczem, maściami, nie polewać niczym, nie poruszać. Wbrew panującym przekonaniom nie sprawi to, że kleszcz wyjdzie gładko, doprowadzi jedynie do wymiotów kleszcza, co znacznie zwiększy szanse na zarażenie kleszczowymi chorobami,
- nie wyciągać palcami, nie zdrapywać kleszcza. Nie jest możliwie usunięcie kleszcza palcami, bez żadnego przyrządu, choćby prostej pęsety. Takie działanie na 100% doprowadzi do oderwania tułowia kleszcza i pozostawienia w skórze jego głowy,
- nie lekceważyć sprawy, kiedy w skórze został kawałek kleszcza. Należy dążyć albo do usunięcia go, albo pójść do lekarza, który usunie go za nas,
- zapomnieć o sprawie. Miejsce po wkłuciu kleszcza należy obserwować przez ok. 30 dni,
- panikować. Złapanie kleszcza to nie koniec świata. Ważne, aby został poprawnie i w całości usunięty z naszej skóry, a jeśli pojawi się rumień, abyśmy szybko trafili do lekarza. Choroby kleszczowe, choć groźne, da się leczyć! Poza kleszczowym zapaleniem mózgu, ponieważ jest to choroba wirusowa i nie ma na nią lekarstwa. Jest za to na nią szczepionka, warto skorzystać!
Zwalczanie kleszczy – Radom, Piaseczno, Warszawa
Oprócz przedstawionej na początku artykułu wiedzy o tym, jak uniknąć złapania kleszcza, warto pamiętać o bardzo skutecznym zabiegu zwalczania kleszczy. Wiadomo, zwalczenie wszystkich kleszczy nie jest możliwe i nie o to w tym zabiegu chodzi! Chodzi przede wszystkim o pozbycie się kleszczy z danego terenu, najczęściej tego, na którym przebywają ludzie. Mogą to być przydomowe tarasy i ogródki, ogródki działkowe, tereny imprez plenerowych, miejskie parki, zieleniaki, łąki, podwórza przedszkoli, szkół, domów dziecka, ogródki przy restauracjach położonych przy zbiornikach wodnych. Wszędzie tam występuje zagrożenie związane z kleszczami i nie wolno go lekceważyć, a profilaktyka jest dużo lepsza, niż późniejsze leczenie chorób kleszczowych.
W DDD Protect dysponujemy najnowszej generacji sprzętem, który zapewnia skuteczne i szybkie zabiegi przy utrzymaniu korzystnych cen. Jesteśmy w stanie przeprowadzać opryski nawet dużych terenów korzystając z quada, co znacznie przyspiesza całą procedurę. Korzystamy z nowoczesnego zamgławiania ULV, które gwarantuje wysoką skuteczność i zapewnia ochronę przed kleszczami na w zasadzie całe lato. Ten sposób usuwania kleszczy i zabezpieczania przed nimi terenu jest odporny na deszcze o małym i średnim umiarkowaniu, nie są one w stanie zmyć preparatu naniesionego na liście.
Zapraszamy serdecznie do korzystania z naszych usług osoby prywatne, firmy i jednostki samorządowe z Radomia, Piaseczna, Warszawy i wielu innych miaste i miejscowości do 30 km! Gwarancja zadowolenia i bezpieczeństwa dla pożytecznych owadów!
