Kołatek domowy – poznaj najbardziej rozpowszechnionego szkodnika drewna

To nie owiane złą sławą korniki, lecz właśnie kołatki domowe są insektami, które najczęściej odpowiadają za ogromne szkody wyrządzane drewnu, z którego zrobione są elementy naszego domu czy jego wystroju. Dlaczego tak jest? Jak rozpoznać inwazję kołatka domowego? Jak zwalczyć kołatka domowego? Jak do niej nie dopuścić? Zapraszamy do lektury kolejnego wpisu!

Kołatek domowy jest najbardziej rozpowszechnionym szkodnikiem drewna nie tylko w Polsce, ale także w całej Europie. Nie korniki, lecz właśnie kołatek. Najbardziej niebezpiecznym, bo żarłocznym stadium rozwoju kołatka są larwy. Intensywnie drążą one w drewnie korytarze, czym je znacząco osłabiają. Biorąc pod uwagę płodność samic kołatków oraz tempo ich rozwoju, szkody przez nie wyrządzone w krótkim czasie mogą być naprawdę duże. Poznajcie bliżej tego szkodnika.

Kołatek domowy – wygląd

Kołatek jest małym i niepozornym chrząszczem. Mierzy zaledwie 4 mm długości, jego ciało jest jasnobrązowe, brązowo-czerwone, a czasem szarobrunatne. Ma niewielką głowę zakończoną parą buławkowatych czułek, dość rozbudowane, silne przedplecze przykrywające głowę oraz wydłużony odwłok z parą skrzydeł pokrytych chityną. Na pokrywach skrzydeł widać podłużne prążki, będące w istocie małymi wgłębieniami. Posiada trzy pary brązowych odnóży.

Samica jest większa od samca, a jej czułki są krótsze.

Po czym poznać inwazję kołatka domowego?

Istnieje co najmniej kilka oznak, że drewniane elementy domu lub wyposażenia zostały zaatakowane przez kołatka domowego. Najważniejszym jest charakterystyczny odgłos kołatania, stukania, tykania w drewnie. Nie jest to odgłos, który wydają larwy w momencie drążenia korytarzy, jak zwykło się sądzić. Jest to odgłos, jaki wydają dorosłe kołatki, kiedy stukają odwłokiem i głową o drewno w momencie godów. Jednakże nie tylko kołatek wydaje taki odgłos, więc należy się upewnić, z jakim szkodnikiem mamy rzeczywiście do czynienia.

Drugim objawem są pojawiające się otwory w drewnie. Jeśli inwazja jest coraz większa, dziur przybywa, a drewno zaczyna być coraz mocniej podziurawione. Dziury te są tak naprawdę otworami wylotowymi, przez które wydostają się dorosłe kołatki.

Bardzo często tuż pod wydrążoną w drewnie dziurą pojawia się mały kopiec. Jest to tzw. mączka drzewna, czyli produkt larw przetwarzających drewno. Układa się ona właśnie w charakterystyczne kopczyki.

W drewnie można też czasem dostrzec odchody larw.

Kołatek czy spuszczel? Co gryzie drewno

Kołatek nie jest jedynym szkodnikiem drewna, jakiego spotkać można w naszym domu, a odgłos kołatania wydaje też np. spuszczel pospolity. Jak je odróżnić? Można to zostawić profesjonalnej firmie DDD. DDD Protect przyjedzie i rozpozna szkodnika, a także zaproponuje jego zwalczanie.

Natomiast samodzielnie można zwrócić uwagę na fakt, że spuszczel jest gatunkiem wyjątkowo ciepłolubnym, a optymalna temperatura do jego rozwoju to 28-30°C. Dlatego jeśli odgłos stukania jest słyszalny także w chłodniejszych miesiącach, jesienią i zimą, wówczas należy podejrzewać obecność właśnie kołatka. Larwy spuszczela stają się wtedy bardziej ospałe i odgłosy żerowania są znikome bądź nie ma ich wcale.

Kołatek domowy jako szkodnik

Kołatek nie jest wybredny i atakuje zarówno drewno iglaste, jak i liściaste (sosny, jodły, świerki, brzozy, buki, dęby, klony i wiele innych). Jego larwy giną w niskich, zimowych temperaturach, więc spotkać go można tylko i wyłącznie w ogrzewanych budynkach, a przynajmniej zamykanych, gdzie temperatura nie spada poniżej zera. Lubi podwyższoną wilgotność i umiarkowaną temperaturę – najlepiej oscylującą wokół 22-23°C. Często warunki takie znajduje w piwnicach, a także w podłogach innych pomieszczeń, blisko gruntu.

Larwy kołatka będące jednocześnie najbardziej żarłocznym stadium rozwoju tego chrząszcza, żerują w drewnie do 3 lat, a nawet przy sprzyjających warunkach dłużej. W tym czasie są w stanie wyrządzić ogromne szkody. Drążą wówczas długie tunele, w których zostaje mączka drzewna i odchody. Jedna samica składa nawet 60 jaj, wobec czego liczba larw w drewnie szybko się zwiększa.

Kołatek domowy nie ma wielkich wymagań wobec ilości substancji odżywczych w drewnie, wobec czego atakuje także bardzo stare wyroby drewniane. Jest w tym ogromnym zagrożeniem dla zabytkowych rzeźb i innych pamiątek przeszłości. Jest w stanie niszczyć całe drewniane budynki, takie jak zabytkowe drewniane kościoły, zagraża też wiekowym meblom.

Oprócz tego jest też szkodnikiem dla elementów wyposażenia współczesnych domów: atakuje meble drewniane, podłogi, rzeźby, ramy obrazów. Najniebezpieczniejsza sytuacja jednak występuje wtedy, kiedy zalęgnie się w elementach konstrukcyjnych budynku, np. w więźbie dachowej. Jeśli infekcja kołatka nie zostanie w porę wykryta, może dojść do ogromnych zniszczeń, może też zajść niebezpieczeństwo naruszenia konstrukcji dachowej i groźba zawalenia się dachu. Dlatego z kołatkiem nie ma żartów.

Skuteczne zwalczanie kołatka domowego – Radom, Warszawa, Piaseczno i okolice

Wielu Klientów, którzy się do nas zgłaszają i którzy już wiedzą, że mają inwazję szkodnika drewna, jest już po przegranej walce z nim za pomocą środków dostępnych w ogólnodostępnych sklepach. Żadnemu z nich nie udało się zwalczyć szkodników drewna w ten sposób. Niestety, mają one bardzo małą moc i nie są skuteczne.

Skuteczną i z powodzeniem stosowaną dotąd metodą na kołatka było wygrzewanie drewna. Elementy wystroju podgrzewa się do 50-60°C, jest to bowiem temperatura, w której larwy giną. Stosowano też fumigację, jednak tu jest wymagana pełna szczelność pomieszczeń, a jej zapewnienie rodzi kłopoty i sprawia, że zabieg się przedłuża i jest uciążliwy.

My proponujemy najnowocześniejszą metodę, mianowicie usuwanie kołatka domowego żelem. Żel jest specjalnie skomponowanym środkiem chemicznym, który wystarczy nanieść na powierzchnię. Dzięki białemu kolorowi możemy kontrolować równomierność pokrycia, kolor ten po krótkim czasie zniknie. Żel nie barwi trwale, nie uszkadza drewna, nie wpływa na jego strukturę, ma za to silne właściwości penetrujące i bez problemu dociera do miejsca żerowania larw, uśmiercając je.

Zabieg żelem jest bezproblemowy: sam żel nie jest toksyczny, co gwarantują odpowiednie certyfikaty, nie jest dzięki temu konieczne opuszczenie przez ludzi miejsca wykonywania zabiegu. Po niedługim czasie ulegnie on biodegradacji.

Aby zabezpieczyć się przed inwazją kołatka, trzeba dbać o suche piwnice i nie dopuszczać do zawilgacania pomieszczeń. Może się okazać konieczne stosowanie środków chemicznych zabezpieczających przed jego atakiem. Jakich? Chętnie doradzimy!

 

Zapraszamy do kontaktu z firmą DDD Protect. Działamy na terenie Radomia, Warszawy, Piaseczna, Pionek i wielu innych okolicznych miejscowości, których listę znajdą Państwo niżej. Mogą Państwo liczyć na naszą fachowość, najnowocześniejsze metody, innowacyjny sprzęt oraz zgraną ekipę. Zapraszamy!