Pojawienie się kreta w ogrodzie zazwyczaj oznacza kłopoty. Zniszczony trawnik, brak dżdżownic, przekopane rośliny – to najczęstsze skutki jego działalności. Dlaczego nie warto stosować domowych sposobów na kreta i od razu zgłosić się do firmy DDD?
Kret jest stworzeniem, którego działalność ma dwie strony: bywa szkodliwa, ale ma też pozytywne aspekty. Kret jest sprzymierzeńcem ogrodników w walce z licznymi szkodnikami: żywi się podjadającymi najpiękniejsze rośliny ślimakami, turkuciami podjadkami, larwami owadów takich, jak koziółka warzywna, a nawet małymi myszami. Napowietrza też glebę drążąc w niej korytarze, co sprawia, że łatwiej wnika w nią woda, lepiej działają w niej też nawozy, co przekłada się na lepszy wzrost roślin. Niestety, jest też ciemna strona działalności kretów: z ich obecnością nierozerwalnie wiąże się fakt powstawania kopczyków (tzw. kretowisk), które psują estetykę trawników i ogrodów. Co gorsza, zanim na powierzchni pojawi się kretowisko, kret wydrąży długie, podziemne korytarze, w wyniku czego uszkodzi korzenie roślin i je przekopie, przez co uschną. W dodatku kret wyjada także dżdżownice, która wywierają korzystne oddziaływanie na glebę. Brak dżdżownic nieuchronnie prowadzi do pogorszenia jakości gleby.
Ze względu na to, że ilość szkód wyrządzanych przez krety jest spora, nikt się nie cieszy z jego obecności w ogrodzie. Jest to niechciany lokator, którego ludzie starają się przepędzić jak najszybciej. Nie jest to jednak takie proste, jak się wydaje, a porady, jak usunąć kreta domowym sposobem, zazwyczaj się nie sprawdzają.
Domowe sposoby na kreta – czy skuteczne?
W internecie znaleźć można mnóstwo artykułów z poradami. Większość z nich odwołuje się do wrażliwości kretów na dźwięki, hałasy i drgania. Znajdziemy więc porady, aby w kretowiska wkładać czosnek, liście bzu, bazylię, śledzie, sadzić wilcze łyko, ludzkie włosy, palone pierze, karbid. Zachęca się, abyśmy usiedli w ogrodzie i cierpliwie czekali na pojawienie się kreta, a następnie go złapali. Albo nasłali na niego psa, sęk w tym, że poirytowany pies może wyrządzić więcej szkód w ogrodzie, niż sam kret. Inną grupę rad stanowią te dotyczące instalowania przedmiotów, które pod wpływem wiatru wydają dźwięki. Są to różnego rodzaju puszki, wiatraki, kołatki, a nawet specjalne urządzenia emitujące dźwięk o wysokiej częstotliwości, który rzekomo ma kreta odstraszyć.
Czasem porady te brzmią jak z zamierzchłej epoki. My wiemy jedno – nawet jeśli któraś z nich zadziała, to działanie to może być zupełnie przypadkowe. Samodzielne próby zwalczenia kreta mogą doprowadzić do sytuacji, w której zostanie zniszczony i pokryty kopczykami cały ogród czy trawnik, a my wciąż będziemy na straconej pozycji. Kret błyskawicznie przyzwyczai się do wydających początkowo nieprzyjemny odgłos przedmiotów, drgań, a rośliny, które pachną dla niego nieprzyjemnie, sprytnie ominie.
Oczywiście na rynku dostępnych jest wiele preparatów reklamowanych, jako pewniki w zwalczeniu kreta w ogrodzie. Mają one uśmiercać, odstraszać lub wyłapywać to zwierzę. Praktyka nasza i naszych Klientów pokazuje jednak, że są one mało skuteczne, a walka w pojedynkę z kretem jest niemal zawsze skazana na niepowodzenie.
Co zatem robić? Najlepiej od razu wezwać profesjonalistów. Dobra firma DDD rozprawi się z kretem błyskawicznie. W DDD Protect posiadamy sprawdzone sposoby, dla których zadanie to nie stanowi dla nas wyzwania. Po prostu wiemy, co i jak!
Zwalczanie kretów – Radom, Warszawa, Piaseczno i okolice
Kret potrafi w ciągu doby wyrządzić ogromne szkody. Dlatego jak tylko pojawi się pierwszy ślad obecności kreta, czyli kopiec, najlepiej działać od razu i natychmiast wezwać firmę DDD.
W DDD Protect zajmiemy się problemem od A do Z. Posiadamy specjalistyczne środki, na użycie których konieczne są pozwolenia. Środek ten zostaje wpuszczony do korytarzy wydrążonych przez kreta. W zetknięciu z wilgocią z atmosfery zaczyna wydzielać się trujący gaz (a konkretnie fosforowodór zaliczany do I kategorii gazów toksycznych). W zetknięciu z tym gazem kret nie ma najmniejszych szans. Co więcej – nawet jeśli zadbany, regularnie podlewany i nawożony trawnik czy ogród przyciągną kolejnego kreta, to napotkany przez niego martwy osobnik będzie dla niego najskuteczniejszym odstraszaczem.
Metoda ta jest dostępna tylko i wyłącznie dla specjalistycznych firm, posiadających odpowiednie przeszkolenie oraz certyfikaty potwierdzające możliwość pracy z tak trującymi substancjami. Dzięki wiedzy i doświadczeniu zabieg przeprowadzimy tak, aby był bezpieczny dla wszystkich, którzy znajdują się w pobliżu, a jednocześnie skuteczny wobec samego szkodnika.
Zwalczanie kretów – aspekty prawne
Krety, choć na terenach prywatnych wyrządzają szkody, są jednak zwierzętami chronionymi (ochrona częściowa). Ochrona kretów dotyczy osobników znajdujących się poza terenem ogrodów, także prywatnych, upraw, szkółek leśnych, obiektów sportowych i in. Oznacza to, że na terenie własnej, ogrodzonej posesji, zwalczanie kreta – także gazowe – jest dozwolone, o ile szkody przez niego wyrządzane są znaczne. Zazwyczaj jednak pojawienie się kreta oznacza postępującą dewastację, więc prawo stoi po naszej stronie i pozwala w takim przypadku na pozbycie się intruza (pełną treść rozporządzenia Ministra Środowiska można znaleźć w Dzienniku Ustaw).
Zwalczanie kretów dziko żyjących jest absolutnie zabronione. Grozi za to kara grzywny od 500 do 100 000 zł, a nawet więzienia do 3 lat.
Zapraszamy wszystkich, którzy w Radomiu, Warszawie, Piasecznie, Pionkach i wielu innych okolicznych miejscowościach mają problem z kretami. Pozbędziemy się ich szybko, powstrzymując postępującą dewastację Waszych ogrodów czy trawników. Nie warto eksperymentować na własną rękę, można stracić czas i pieniądze, także te zainwestowane w utrzymanie ogrodu, zakup roślin, a także pielęgnację trawnika.
Służymy profesjonalnymi środkami, wiedzą i doświadczeniem. Liczne grono Klientów przekonało się o naszej skuteczności. Zapraszamy!
